wtorek, 14 listopada 2017

Nowości Października / THE NEW OCTOBER

Cześć wszystkim , dziś przychodzę z nowościami które nabyłam w październiku , niektóre produkty są mi znane zapewne wam też , a jeszcze inne są zupełną nowością u mnie .
Opowiem wam jak się sprawdzały i czy są warte polecenia .




Co mnie naszło ? Nie wiem czy wiecie ale w drogerii DOUGLAS co miesiąc mają nowe promocje na dane produkty , ponieważ w tym miesiącu na promocji był podkład MAC studio fix jeden z najbardziej popularnych jeżeli chodzi o firmę MAC. Koniecznie musiałam go zakupić zwłaszcza że na promocji kosztował tylko 99 zł a normalna jego cena w sklepie to 140zł wiec jak dla mnie było to bardzo opłacalne i zakupiłam dwa jeden NC15 drugi NC20 tak na zaś :)
Miałam z nim raz do czynienia i moje odczucia były bardzo mieszane ponieważ wtedy jeszcze nie wiedziałam  jaką pielęgnacje powinnam stosować przed nakładaniem go i jakiej bazy powinnam używać by jego wygląd był taki jaki powinien być . Pierwszy raz kiedy zakupiłam NC15 to było dwa lata temu i totalnie nie miałam pojęcia jak się z nim obchodzić , nie używałam żadnej bazy ani kremu przed nałożeniem podkładu a później miałam ciasto i strasznie się odznaczał na mojej twarzy... byłam strasznie zawiedziona ale wtedy tak jak wcześniej mówiłam moja wiedza była nijaka . Kolor NC15 dla bladziochów idealny strzał polecam nie ciemnieje jest bardzo dobrze kryjący , co do zapachu jest taki straszne drewniany ale to moja opinia oczywiście a konsystencja jest lesista tak jak na zdjęciu widać.







Teraz daje im drugą szanse a zdjęcia z make up na pewno nie długo się pojawią na blogu .

A teraz pozostając monotematyczni zostajemy przy firmie MAC i ich cudownej pomadki Russian RED Matte , coś cudownego <3 jestem zaczarowana jakością trwałością oraz tym jak cudowny jest to kolor , oczywiście też kupiona na promocji za 56 zł zamiast 86 zł . Umalowałam się nią rano a wieczorem po całym dniu noszenia wiadomo że sie troszkę zjadła ale to i tak nic z porównaniem z innymi szminkami . Ta pomadka to jakiś cud jest warta kazdej złotówki jaką na nią wydacie i szczerze ją polecam !! Nawet kiedy mi się zjadła zrobiła to tak subtelnie ze nic nie było widać ( wiecie chodzi o takie plamy na ustach ) co nie wygląda estetycznie , tu nic a nic takiego nie ma . No i oczywiście trwałość paro godzinna około 7h u mnie bez poprawek . DLA TEGO PRODUKTU WIELKI KCIUK W GÓRĘ KOCHANI ! :)




        Inglot jest to kolejna dobra i bardzo znana marka dziś mam do zaprezentowania baz pod cienie
 (EYE SHADOW KEEPER ) podobno jedna z najlepszych baz pod cienie . Byłam jej bardzo ciekawa dlatego też ją zakupiłam koszt jakieś nie całe 50 zł , kupiłam ją w stacjonarnym sklepie Inglota w galerii Mokotów . Konsystencja jak widać stała kolor kremowy dobrze się rozciera chodź daje takie tępe wykończenie . Pracuje się z nią bardzo dobrze nie osypują sie cienie na niej i trzymają się całą noc . Szczerze polecam !


DOUGLAS baza rozświetlająca PRIME & GLOW . Krótko i na temat dobra robi swoją robotę pięknie rozświetla skórę na twarzy i wyrównuję przez co po nałożeniu podkładu nie uwydatnia porów na twarzy i trzyma się bardzo dobrze przez cały dzień . Koszt to około 50 zł jak na bazę tej klasy polecam i zachęcam do kupna jeżeli lubicie efekt rozświetlenia , ja akurat lubię taki ponieważ ma suchą skórę na twarzy i matowe wykończenie nie jest mi potrzebne .



AUBE firma mi jak dotąd nie znana więc skąd ten krem ? A więc wygrałam go na Facebooku przez przypadek natknęłam się na ich profil i pomyślałam że spróbuje i nie żałuję bo wygrałam bardzo dobrej jakości krem nawilżający a dokładnie AUBE Regenerujący Krem Na Dzień Do Skóry Cienkiej i Pozbawionej Elastyczności koszt tego kremu to 55 zł. Szczerze polecam ja po tygodniu widziałam efekty pod oczami mam zaczynają mi się robić zmarszczki a po tym kremie powoli się zmniejszają , po drugie dostałam mnóstwo próbek i dałam połowę mojej kochanej babci i ta też zauważyła poprawę na jej twarzy więc na pewno jej sprezentuję krem na gwiazdkę :) i połowie mojej damskiej stronie rodziny też zakupie . W razie jak macie jakieś pytania odsyłam was do komentarzy albo bezpośrednio na stronę AUBE SZCZERZE POLECAM !!  










I na koniec pędzle firmy IA kupione w TX MAX nie wiele mam do napisania jeżeli chodzi o nie bo ciągle je testuje jak na razie nie jestem przekonana do nich moim zdaniem robią plamy a może to kwestia tego , że nie umiem z nich " Jeszcze" korzystać dlatego dziś nie będę ich krytykować wrócę do nich za miesiąc :) i opowiem coś więcej zakupiłam je na promocji za 20 zł przycienione z 70 zł 



STOLIK | IKEA
ŚWIECZNIKI | TIGER 
KOSMETYCZKA | SINSAY